Zacznijmy od mapy politycznej Ameryki Południowej...
A może warto skorzystać najpierw z programu komputerowego, który wygeneruje nam np. taki obraz...
Poniżej projekt jeszcze nie skończony...
Czas na hipsometrię... To prawda - "odrobinę" przekłamany obraz - bardziej warstwica niż poziomica! ... Pomysł może jednak przyda się komuś, chociażby do wprowadzenia pojęcia skali hipsometrycznej...
A może pokusić się o mapę warstwicową (termin celowo wprowadzony!) Ameryki Południowej...
i jeszcze jedna ciekawostka...
wkrótce cd...
piątek, 11 stycznia 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witam Panie Pawle, znalazłem równie ciekawy sposób na naukę mapy dostępny pod poniższym linkiem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://sq8nzf.blogspot.com/2013/02/mapa-swiata-kontra-dziecko-20-to.html
Witka Panie Michale...
UsuńDzięki za link - pewnie wykorzystam go na zajęciach, aby utwierdzić studentów, że jeszcze muszą się wiele nauczyć ;)
pozdrawiam...
Piękna budowla z klocków. Szkoda że zabrakło Polski, no ale to może następnym razem https://achdzieciaki.pl
OdpowiedzUsuńCzy rzeczywiście brakuje Polski? ;)
UsuńJa też nie zauważyłam Polski. Albo to jakaś podpucha :) Za to znalazłam figurki https://modino.pl/figurki które doskonale imitowałyby mieszkańców :)
OdpowiedzUsuńjest jest... ;) nawet rzeka Wisła i rzeka Odra są widoczne...
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń... bardzo świetny pomysł, a jakiego użył Pan programu komputerowego do wygenerowania obrazu Ameryki?
OdpowiedzUsuńdzięki... metodą prób i błędów... pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńnie pamiętam... - program do tworzenia przestrzennych modeli z klocków lego...
OdpowiedzUsuńjakaś stara gra...